czwartek, 21 lutego 2013

Zakupy z ostatnich 2 tygodni - Biedronka, Lidl, Rossmann, Natura + wygrana w konkursie WIBO

W ciągu 2 ostatnich tygodni zdarzyło mi się kilkukrotnie odwiedzić Biedronkę i Lidla wyłącznie w celach zakupów kosmetycznych. Jak pewnie wiecie, w Biedronce można było obkupić się w fajne zestawy kosmetyczne w ramach oferty walentynkowej. Na temat samego święta nie będę się wypowiadać, bo niezbyt go lubię, ale sama oferta owadziego dyskontu była bardzo kusząca. Polowałam przede wszystkim na zestawy żeli pod prysznic Original Source za 10,99 zł oraz na natural spray Fruity Rhythm Adidas.

 Z mojej krótkiej listy udało mi się dorwać jedynie żele OS: limonkowy i cytrynowy. Aby się pocieszyć kupiłam lakier do paznokci Virtual z serii Fashion Mania w ciekawym kolorze, balansującym pomiędzy kobaltem a fioletem. Hmm.. chyba mam słabość do wszelkich niebieskich odcieni. ;) Dodatkowo do mojego koszyka trafiły: saszetki zapachowe trawa cytrynowa, kiczowata świeczka o zapachu magnolii oraz woda toaletowa BE 4 ME o pojemności 15 ml, która, notabene zrobiła furorę w blogosferze, a wszystko przez fakt, że pachnie identycznie jak słynne jabłuszko, czyli Donna Karan Be Delicious.
W Lidlu zakupiłam zmywacz do paznokci z pompką, ponieważ ten, który miałam zaginął w tajemniczych okolicznościach. :D Cien by Lidl jak na razie sprawuje się dobrze, zobaczymy jak poradzi sobie z brokatami.
Rossmannowy zakup - lakier do włosów ISANA Volume Up. W Drogerii Natura trafiłam zaś na przeceniony czarny błyszczyk Essence dający efekt wampa, na którego zakup miałam ochotę już dawno temu.

























Trochę kultury: książka 'Drań na kanapie' i 'Czarny Łabędź' na DVD ( wyprzedaż książek w E. Leclerc oraz filmów w Tesco). :)


























Komiksowa subskrypcja od Marvela. :)



























Przyszła też oczekiwana paczka - wygrana w facebookowym konkursie WIBO. Zadanie polegało na podaniu trzech propozycji kosmetyków jakie mogłyby się pojawić w ofercie marek WIBO i Lovely. Zaproponowałam: 1. bezbarwny matujący Top Coat, 2. transparentny puder finiszujący (coś jak Vichy Dermablend Fixateur Poudre) oraz 3. matową pomadkę (jako wzór podałam najnowszą kolekcję Rimmel by Kate). Baaardzo się cieszę, że moje pomysły spodobały się ekipie Wibo, teraz czekam na wprowadzenie któregoś z nich w życie. ;)

A oto i moja nagroda: 8 lakierów do paznokci Lovely - kolekcja Must Have, 2 linie: Optimistic oraz Naturalist. Wszystkie piękne :)


























Must Have Naturalist (od prawej):
03 - zgaszony, przykurzony niebiesko-zielony
05 - bardzo jasna, rozbielona szarość
06 - rozbielona rudość :)
08 - leśna jasna zieleń


























Must Have Optimistic (od prawej):
07 - ciemny niebieski, a'la chabrowy
01 - zieleń wpadająca w turkus
02 - pomarańczowa czerwień
04 - zdecydowany róż


niedziela, 10 lutego 2013

Styczniowe zakupy kosmetyczno-książkowe

Styczeń upływał mi na przemian: pod znakiem intensywnej nauki (sesja!) i spotkań towarzyskich. Przez to miałam niewiele czasu (jak i pieniędzy :D) na planowanie jakichkolwiek zakupów, nie licząc oczywiście produktów spożywczych. :P

Mając pokaźne zapasy kosmetyczne - zarówno kolorówki, jak i pielęgnacji - nie musiałam kupować praktycznie niczego. Fakt, promocje w drogeriach i sklepach on-line kusiły, ale zdołałam się powstrzymać - z czego jestem niezmiernie dumna. :)

Będąc w H&M, podczas wybierania prezentu urodzinowego dla przyjaciółki, (notabene - kosmetycznego, a jakże! :)) w oko wpadł mi lakier Come Along With Me. Odcień - ciemny turkus, w buteleczce zauważalne są połyskujące drobinki, ale na paznokciach to typowy krem.


Korzystając z promocji na znak.com.pl, moja biblioteczka wzbogaciła się o kilka wymarzonych pozycji, m.in. książki Eduardo Mendozy, biografie - Marilyn Monroe i Coco Chanel oraz osławioną 'Trylogię Nowojorską' Austera. W Weltbildzie, oprócz kilku spontanicznych zakupów, udało mi się upolować książkę 'Jeden dzień', do lektury której zachęcił mnie Andrzej z jestkultura.pl. Polowałam na nią chyba cały miesiąc, nie tracąc nadziei, że będzie jeszcze dostępna - i w końcu pewnego poranka udało się. :) Dodam, że kosztowała całe 9,90 zł. :D