Kilka dni temu mój chłopak poprosił mnie żebym wybrała się z nim na weekendowy shopping w celu zakupu lampy, lustra łazienkowego i zasłon do kuchni do naszego mieszkania. Oczywiście chodziło o markety budowlane: Castorama i Leroy Merlin. Na początku nie pałałam entuzjazmem, ale spryciarz przekupił mnie wizją zakupów w Drogerii Natura i lunchu w MacDonald's. :P
Castorama nie zmieniła mojej opinii na temat tego typu przybytków, natomiast bardzo spodobało mi się w Leroy Merlin. ;) Oczywiście najwięcej czasu spędziłam na stoisku z artykułami dekoracyjnymi (świeczki, kanwy, drewniane duperelki!). :) Co kupiliśmy:
Na początek lampa sufitowa. Na żywo prezentuje się znacznie lepiej. Klosz wykonany jest z metalu, w którym laserowo wycięty jest wzór wieżowców z NYC (Empire State Building!). :) Za lampę zapłaciliśmy 165 zł.
źródło zdjęcia: castorama.pl
Co ciekawe, bardzo podobną, ale droższą (219 zł) lampę ma w ofercie Leroy Merlin:
źródło zdjęcia: leroymerlin.pl
Kolejną rzeczą z Castoramy jest lustro do łazienki. Chciałam, żeby było proste, bez półek, ale z oświetleniem. No i jest, do tego za całe 45 zł. Takie promocje to ja lubię. ;)
źródło zdjęcia: castorama.pl
W Castoramie kupiliśmy jeszcze uroczy wrzosik w doniczce, siatkę maskującą (zabezpieczenie balkonu dla kota) oraz żarówkę do oświetlenia lustra.
W Leroy Merlin udało mi się upolować piękny materiał na zasłony do kuchni:
źródło zdjęcia: leroymerlin.pl
Mój P. wybrał dla mnie lawendowe tealighty i dużą świeczkę zapachową oraz zestaw 4 świeczników:
źródło zdjęć: leroymerlin.pl
Jutro mam jechać ponownie do Leroy Merlin po odbiór zasłon ze stoiska krawieckiego i mam ochotę na zakup paru drobiazgów: ;P
Kanwy do kuchni:
źródło zdjęć: leroymerlin.pl
Ramki na zdjęcia:
źródło zdjęć: leroymerlin.pl
Wycieraczki (nie wiem na którą się zdecydować):
Obrazy do pokoju dziennego (i tu też pada pytanie - które wybrać?):
źródło zdjęć: leroymerlin.pl
Na stronie internetowej Jysk wpadły mi w oko ciekawe drobiazgi, m.in. zegar do kuchni w stylu shabby chic i zegary w 'miejskim' stylu do pokoju:
źródło zdjęć: jysk.pl
Postaram się zdać relację z zakupów w kolejnym poście. ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz