Najpierw zacznę od listopadowych łupów - oczywiście pierwsze skrzypce gra Rossmann i legendarna już obniżka -40% na kolorówkę. Jednym słowem: poszalałam :P To nie wszystko, co udało mi się kupić, oprócz rzeczy widocznych na zdjęciach z tego posta, w moje łapki wpadły: cień Maybelline Color Tattoo 20 Turquoise Forever i ok. 10 sztuk lakierów Wibo z mini-kolekcji: Back To Nature, Be Neutral, Vintage Garden oraz Arctic Expression. :D
Co my tu mamy? ;) Oprócz kolorówki standardowe kosmetyki pielęgnacyjne: dezodorant Rexona Sexy, szampon nagietkowy z Green Pharmacy i mieszanka studencka do wieczornego podjadania. ;)
- Lakiery do paznokci:
- Manhattan Lotus Effect nr 67N,
- Rimmel Lycra Pro nr 420 Aqua Cool,
- Rimmel 60 seconds nr 500 Caramel Cupcake,
- Wibo Express Growth nr 419,
- Wibo Trend Edition Pure Beauty nr 1.
daje świetny efekt. To już moja 3 sztuka! :)
3. Podkład Maybelline Affinitone nr 14 Creamy Beige.
4. Tusz L'oreal Lash Architect 4D Waterproof (kupiony dla przyjaciółki)
- nr 05 - zgaszony, średni róż z niebieskimi tonami
- nr 10 - ciemna, podstawowa i klasyczna czerwień
- nr 20 - mocny róż z fioletowymi tonami, wpadający w fuksję
- nr 22 - jasna, stażacka czerwień
- nr 101 - łososiowy nude
- nr 103 - zgaszony, ciepły róż bez niebieskich tonów
- nr 104 - beżowy róż (?), róż/cappuccino.
- nr 03 - intensywny, landrynkowy róż
- nr 05 - nude
- nr 09 - wiśnia.
Nie obyło się bez zakupów świeczkowo - gadżetowych. Te urocze kotki to żel pod prysznic i balsam do ciała - za zestaw zapłaciłam ok 13 zł. W moim koszyku znalazło się też miejsce dla świeczek ze świątecznej serii Rossmanna: truskawka (zamykany 'słoik'), ciemna czekolada i wanilia. Ciemna czekolada dobiegła końca swego żywota, chyba kupię jeszcze jedną, bo spodobał mi się zapach :) Mam w posiadaniu jeszcze cappuccino (wersja z zamykanym 'słoiczkiem'). Uwielbiam świece jesienną i zimową porą! :)
Uroczą komódkę na biżuterię (19,99 zł) i puszystą panią w marynarskim retro-klimacie (4,99 zł - to jest stojak na zdjęcia) znalazłam w Pepco. Zdecydowanie mój ulubiony sklep z dekoracjami do domu! :)
Kolczyki to wyprzedażowy łup z H&M (10zł), przypominają mi końcówki sznura do zasłon. :D Mają mocny, różowy kolor.
Październikowe zakupy to efekt promocji na marki własne drogerii Rossmann. Ja skupiłam się głównie na żelach pod prysznic - Wellness & Beauty w wersjach: Kakao i Jojoba, Trawa cytrynowa i Bambus, Figa i Róża; oraz Isana: Masło shea i Passiflora, Marakuja i Kokos. Postanowiłam wypróbować też kremy do rąk Isany: aloesowy, z kwiatem pomarańczy i rumiankowy.
Ze standu Catrice przytuliłam bronzer z poprzedniej LE: Cucuba, a z obecnej - Hollywood's Fabulous 40s - róż o pięknej nazwie: Gone With the Wind. :)
Uff, to już chyba wszystkie zakupy (przynajmniej te udokumentowane zdjęciami ;)), czas teraz na mały odwyk, przynajmniej pomadkowy - bo nadchodzące Święta nie sprzyjają ograniczaniu wydawania pieniędzy w sklepach. ;)
Rzeczywiście poszalałaś :D Omatko, kiedy to wszystko zużyjesz? ;)
OdpowiedzUsuńFakt, że sporo rzeczy, szczególnie szminek :D Usprawiedliwiam się tym, że moja kolekcja pomadek nie była liczna. Mam nadzieję, że do (prawdziwego)końca świata to wszystko zużyję. ;)
Usuńno niezle sie obkupilas a ja tak skromnie jedna pomoadke :P
OdpowiedzUsuńzapraszam do konkursu do wygrania BIŻUTERIA
http://paulinaablog.blogspot.com/2012/12/normal-0-21-false-false-false-pl-x-none.html
Przyznaję, duża ilość kosmetyków na raz, ale obniżka cen o 40% była warta poczynienia takich zakupów. ;)
Usuńwow niezłe zakupy :)
OdpowiedzUsuńgreat post! would you like to follow each other? let me know!
OdpowiedzUsuńThx :) Yeah, why not, I've just added your blog to my reading list. :)
UsuńAle zakupy, na długo Ci starczą!
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam :)
I LOVE your blog...Great photos!Really enjoying:)FOLLOW YOU NOW! Please check mines If you want we can follow also with bloglovin, google+, twitter and facebook?
OdpowiedzUsuńCome back soon to visit my blog, I'll be waiting for you!!
Thx, I'm glad of that. :) BTW, I followed you.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBeautiful things. I love that earrings. (:
OdpowiedzUsuńwww.vida-cotia.blogspot.com
masz wspaniałego bloga! będzie mi miło jeśli spodoba Ci się mój i również go zaobserwujesz ;))
OdpowiedzUsuńtez nie lubie robic fotek w sztucznym swietle, swietny blog zapraszam do siebie i wpsolnego obserwowania ;))
OdpowiedzUsuńOjojoj, szkoda że ja się nie załapałam na tą obniżkę, też pewnie znalazłabym coś dla siebie :D No ale cóż. Gratuluję udanych zakupów ;)
OdpowiedzUsuńIle pomadek!! Ale znam to - uwielbiam zakupy jak nic innego ;D choćby było mi niepotrzebne - i tak kupię ;))
OdpowiedzUsuń